Clare Connelly Lela May Wight-Ślub w Atenach, Obietnica miłości.pdf

(1319 KB) Pobierz
CLARE CONNELLY
Piotr Błoch
Tłumaczenie:
Barbara Bryła
Tytuł oryginału:
Emergency Marriage to the Greek
Pierwsze wydanie: Harlequin Mills & Boon Limited, 2022
Redaktor serii: Marzena Cieśla
Opracowanie redakcyjne: Marzena Cieśla
© 2022 by Clare Connelly
© for the Polish edition by HarperCollins Polska sp. z o.o.,
Warszawa 2023
Wydanie niniejsze zostało opublikowane na licencji Harlequin
Books S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone, łącznie z prawem reprodukcji
części lub całości dzieła w jakiejkolwiek formie.
Wszystkie postacie w tej książce są fikcyjne. Jakiekolwiek
podobieństwo do osób rzeczywistych – żywych i umarłych – jest
całkowicie przypadkowe.
Harlequin i Harlequin Światowe Życie są zastrzeżonymi
znakami należącymi do Harlequin Enterprises Limited i zostały
użyte na jego licencji.
HarperCollins Polska jest zastrzeżonym znakiem należącym do
HarperCollins Publishers, LLC. Nazwa i znak nie mogą być
wykorzystane bez zgody właściciela.
Ilustracja na okładce wykorzystana za zgodą Harlequin Books
S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
HarperCollins Polska sp. z o.o.
02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 34A
www.harpercollins.pl
ISBN: 978-83-276-9910-7
Opracowanie ebooka
Katarzyna Rek
PROLOG
Potężny, silny, niezależny. Alexandros Zacharidis z reguły nie
popełniał błędów. Ta sytuacja była zupełnie wyjątkowa.
Odsunął się gwałtownie od leżącej obok kobiety. Opętały go
tysiące emocji. Szok.
– Jezu Chryste… – wyszeptał.
Theresa wpatrywała się w  niego szeroko otwartymi,
niewinnymi oczami o  kolorze najszlachetniejszego bursztynu.
Miała zaróżowione policzki i  usta lekko opuchnięte od
namiętnych pocałunków.
–  Alex…? O  co chodzi?  – wyszeptała, szczerze
zdezorientowana, co jeszcze bardziej go zaszokowało. Jak
mogła nie wiedzieć?
Oszołomiony, odwzajemnił w  końcu jej spojrzenie, klęcząc
z  rękami na biodrach, całkowicie eksponując swoje wspaniałe
nagie ciało. Rumieńce Theresy stały się jeszcze bardziej
intensywne. Dopiero co się całowali i kochali…
– To był błąd – bąknął.
– Nie rozumiem.
– Byłaś dziewicą – syknął w końcu przez zęby, nie patrząc na
nią dłużej.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin