Miesiac-by-rozkochac-w-sobie-meza-_1_-_3_.pdf

(772 KB) Pobierz
JADESOLA JAMES
Miesiąc, by rozkochać w
sobie męża
Tłumaczenie:
Dorota Viwegier-Jóźwiak
Tytuł oryginału:
The Royal Baby He Must Claim
Pierwsze wydanie: Harlequin Mills & Boon Limited, 2022
Redaktor serii: Marzena Cieśla
Opracowanie redakcyjne: Marzena Cieśla
© 2022 by Jadesola James
© for the Polish edition by HarperCollins Polska sp. z o.o.,
Warszawa 2023
Wydanie niniejsze zostało opublikowane na licencji Harlequin
Books S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone, łącznie z prawem reprodukcji
części lub całości dzieła w jakiejkolwiek formie.
Wszystkie postacie w tej książce są fikcyjne. Jakiekolwiek
podobieństwo do osób rzeczywistych – żywych i umarłych – jest
całkowicie przypadkowe.
Harlequin i Harlequin Światowe Życie są zastrzeżonymi
znakami należącymi do Harlequin Enterprises Limited i zostały
użyte na jego licencji.
HarperCollins Polska jest zastrzeżonym znakiem należącym do
HarperCollins Publishers, LLC. Nazwa i znak nie mogą być
wykorzystane bez zgody właściciela.
Ilustracja na okładce wykorzystana za zgodą Harlequin Books
S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
HarperCollins Polska sp. z o.o.
02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 34A
www.harpercollins.pl
ISBN: 978-83-276-9320-4
Opracowanie ebooka
Katarzyna Rek
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Chyba
widzę
fajnych
facetów  –
powiedziała
rozpromieniona Tobi, młodsza siostra Kemi Obatoli. Minęło
ledwie dwadzieścia minut, odkąd obie przekroczyły próg Café
Abuja. Dziewiętnastolatka kołysała się na ozdobionych
kryształkami szpilkach. Wyglądała, jakby zaraz miała
eksplodować ze szczęścia.
Siostry były do siebie podobne jak dwie krople wody. Obie
miały identyczne kobiece figury i  okrągłe policzki, cerę
w  odcieniu ciemnego bursztynu, a  także piwne oczy równie
zaokrąglone jak ich twarze. Jednak z charakteru różniły się od
siebie jak ogień i  woda. Kemi była spokojna, dystyngowana,
a  jej zachowanie graniczyło z  nieśmiałością, którą
„zawdzięczała” zmarłej matce i  kilku macochom. Tobi z  kolei
była prawdziwą petardą z tysiącem pomysłów na godzinę. Kemi
musiała dwoić się i troić, by nie pozwolić siostrze wpakować się
w kłopoty. Dziś zanosiło się na pracowity wieczór.
– Tobi  – zaczęła znużonym głosem, czując, że zaczyna ją
boleć głowa, choć od wyjścia z  hotelu minęła zaledwie
godzina. – Jeden drink i wracamy.
– Cały tydzień cię błagam, żebyśmy gdzieś poszły  –
odpowiedziała Tobi i  uśmiechnęła się uroczo do hostessy
Zgłoś jeśli naruszono regulamin