Kochankowie w Barcelonie Clare Connelly.pdf

(718 KB) Pobierz
CLARE CONNELLY
Kochankowie w Barcelonie
Tłumaczenie:
Ewelina Grychtoł
Tytuł oryginału:
Forbidden Nights in Barcelona
Pierwsze wydanie: Harlequin Mills & Boon Limited, 2022
Redaktor serii: Marzena Cieśla
Opracowanie redakcyjne: Marzena Cieśla
© 2022 by Clare Connelly
© for the Polish edition by HarperCollins Polska sp. z o.o.,
Warszawa 2023
Wydanie niniejsze zostało opublikowane na licencji Harlequin
Books S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone, łącznie z prawem reprodukcji
części lub całości dzieła w jakiejkolwiek formie.
Wszystkie postacie w tej książce są fikcyjne. Jakiekolwiek
podobieństwo do osób rzeczywistych – żywych i umarłych – jest
całkowicie przypadkowe.
Harlequin i Harlequin Światowe Życie są zastrzeżonymi
znakami należącymi do Harlequin Enterprises Limited i zostały
użyte na jego licencji.
HarperCollins Polska jest zastrzeżonym znakiem należącym do
HarperCollins Publishers, LLC. Nazwa i znak nie mogą być
wykorzystane bez zgody właściciela.
Ilustracja na okładce wykorzystana za zgodą Harlequin Books
S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
HarperCollins Polska sp. z o.o.
02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 34A
www.harpercollins.pl
ISBN: 978-83-276-9162-0
Opracowanie ebooka
Katarzyna Rek
PROLOG
Wesele Luki i Olivii
– Alejandro, potrzebuję twojej pomocy.
Luca szczerzył się jak nowożeniec, mimo że jego ślub
z Olivią odbył się miesiące wcześniej. To było ich drugie wesele,
na które zaprosili wszystkich znajomych, którzy nie mogli
wziąć udziału w  pierwszym. Alejandro pasował do tych
zblazowanych milionerów jak pięść do nosa. Nie wyglądem,
którym w  niczym im nie ustępował, ale postawą: postawą
człowieka, któremu udało się wydostać ze skrajnej biedy. Nosił
swoje pochodzenie niczym medal, a  kiedy spotykał na swojej
drodze ludzi ze starych, bogatych rodów, po jego twarzy błąkał
się uśmieszek pogardy. Ich bogactwo i  uprzywilejowanie
odstręczały go tym bardziej, że w  jego żyłach też krążyła
błękitna krew. Krew rodu, który go nie chciał, który nigdy się do
niego nie przyznał.
– Chodzi o siostrę Olivii, Siennę.
Alejandro zmrużył błękitne oczy, podążając za wzrokiem
przyjaciela. Ujrzał stojącą samotnie na uboczu kobietę, której
nigdy by nie podejrzewał o  pokrewieństwo z  Olivią.
W  odróżnieniu od szczupłej, zwiewnej żony Luki, Sienna była
Zgłoś jeśli naruszono regulamin