The Quiet Girl 2022 Cicha Dziewczyna - An Cailín Ciúin.doc

(3430 KB) Pobierz

 

https://www.imdb.com/title/tt15109082/?ref_=ttfc_fc_tt

https://www.filmweb.pl/film/Cicha+dziewczyna-2022-10008865

 

The Quiet Girl 2022 Cicha Dziewczyna - An Cailín Ciúin

 

Film zdobył Europejską Nagrodę Filmową  i 13 innych

 

Irlandia, rok 1981. "Cicha dziewczyna" to opowieść o 9-letniej Cáit, która mieszka w wielodzietnej, ubogiej rodzinie. Po tym jak jej matka kolejny raz zachodzi w ciążę, dziewczynka trafia do swoich krewnych na wsi. Dotąd zamknięta, nieco przygaszona Cáit zaczyna otwierać się na świat i zgłębiać tajemnice nowego domu.               Nagrodzony na Berlinale film w niezwykły sposób kreuje atmosferę, znakomicie operuje niedopowiedzeniem i hipnotyzuje pracą kamery. Jest to ciepła, przejmująca opowieść o nieoczywistych, budujących się więzach między dzieckiem i dorosłymi, a także o niewinności dzieciństwa

 

 

The Hollywood Reporter Marcin Pietrzyk: Oscary 2023: Wyścig rozpoczęty! Irlandia zgłasza film

              Mamy już sierpień, powoli więc rozpoczyna się rywalizacja o nominacje do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy. W tym roku pierwszego kandydata do statuetki zgłosiła Irlandia. Kraj reprezentować będzie "An Cailín Ciúin".

              Zgłoszenie tego filmu nie jest żadnym zaskoczeniem. "An Cailín Ciúin" był bowiem największym artystycznym i kasowym sukcesem filmu zrealizowanego w języku irlandzkim w historii. W box offisie jego wpływy były dwukrotnie wyższe od poprzedniego irlandzkiego rekordzisty. Zaś podczas gali Irlandzkiej Akademii Filmowej jako pierwszy irlandzkojęzyczny obraz zdobył statuetkę dla najlepszego filmu (w sumie zdobył ich osiem).

 

Marcin Stachowicz

W dopieszczonej formie skrywa się prościutka historia o zaniedbaniu i różnicy klasowej. Wzruszające, trafne w ocenie sytuacji, ale dla mnie zbyt czytankowe.

 

 

Akcja filmu "An Cailín Ciúin" rozgrywa się w 1981 roku. Cáit przeprowadza się na lato ze swojego przepełnionego, toksycznego domu na wieś do dalekich krewnych. Tam dziewczynka ma okazję rozkwitnąć. Jednak w rodzinie, w której miało nie być żadnych tajemnic, Cáit odkrywa bolesny sekret...

"An Cailín Ciúin" jest dziewiątym filmem zgłoszonym do Oscarów przez Irlandię. Tylko hiszpańskojęzyczna "Viva" z 2015 roku zdołała trafić na listę skróconą do nominacji.

 

Garret_Reza_ Dziękuję z całego serca.

              Cait jest młodą dziewczyną, która sprawia kłopoty swoim rodzicom - jest wycofana, cicha, stara się być niewidzialna. Gdy zabrudzi sobie sukienkę w klasie (a raczej zrobi to przebiegający chłopak, potrącając jej szklankę), będzie wolała uciec z lekcji, niż ogarnąć się w łazience, gdzie starsze dziewczyny zabijały wzrokiem wszystko, co się zbliżało. Mówi mało, ale tylko na głos - jej malutkie ciało wyraża wszystko. Jej pochylona głowa, wzrok unoszący się ukradkiem by wrócić natychmiast na podłogę, nawet sposób w jaki wysiada z auta - gdy tylko to zobaczyłem, to wiedziałem z kim mam do czynienia. I chciałem, by ta niewinna istota dostała tyle miłości, ile tylko potrzebuje.
              ...i o tym w zasadzie jest ten film. Więcej nie muszę mówić. O pięknie dzieci, o ich czystości i niewinności, a także o tym, że potrzebują bardzo dużo miłości. A to naprawdę nie musi być dużo. Wystarczy słuchać.
              Język wizualny debiutującego reżysera (operator i kompozytor wcześniej wykazali się przy mini-serialu "Normal People") jest zbliżony do takiego "A Ghost Story" albo "First Cow": kadr 4:3, kolory lekko wyblakłe, tekstura pozwalająca poczuć zapach liści i całej wsi bijącej z ekranu, smak wody ze studni, dotyk prostych ubrań mogących być własnej roboty. Kamera trzyma dystans, jednocześnie umożliwiając zobaczenie detali i szczegółów pozwalających zrozumieć bohaterów i akcję. Pojedyncze, krótkie ujęcia, idące według planu. Piękna robota, od której bije zrozumienie tematu i ciepło wobec niego.
              Plus idealne zakończenie. Dziękuję z całego serca.

PS. Chyba pierwszy raz w życiu słyszę język Irlandzki. Przecież widziałem już wcześniej filmy Irlandzkie, takie "Once" jest na liście moich ukochanych, o co chodzi? Słowa nie mogłem zrozumieć, jak po angielsku mówili też.

 

Garret_Reza_ lisieckalaura15 Źle ujęte według mnie. Kto tu komu sprawia kłopoty? Ona rodzicom? Czy rodzice jej? Zdecydowanie to drugie. Bez kłopotów sprawianych przez rodziców pod postacią braku zauważalnej miłości, troski, zrozumienia - nie byłaby taka cicha, strachliwa, wycofana. Zresztą, ostatnie, co można o niej powiedzieć, to to, że sprawia kłopoty rodzicom. Jest zastraszona. A podczas filmu widzimy, że czas spędzony w innym środowisku wydobyłby z niej inną dziewczynkę.

 

Garret_Reza_ lisieckalaura15 lisieckalaura15 Dobrze ujęte. Całą resztę przecież również napisałem, ale film zaczyna się od rodziców przekonanych, że mają z nią kłopot. Co więcej, sama bohaterka w to wierzy.

A że na przestrzeni całego filmu jasno widać, jaka jest prawda, to nie znaczy, że mam to odbierać nowemu odbiorcy, który przeczyta o moich wrażeniach i nie będzie już potrzebował seansu.

 

ilovesaturdays For the child in you

Wow! Jestem tym totalnie oszołomiony! To prosty, ale mocny portret życia rodzinnego. Cait jest kwintesencją średniego dziecka z dużej dysfunkcyjnej rodziny, które nigdy nie otrzymało ani odrobiny uczucia od nikogo wokół siebie. W rezultacie czuje się jak ryba w wodzie, która nie znajduje poczucia przynależności do rodziny i szkoły. Bez dyskusji z nią rodzice decydują się wysłać ją do małżeństwa w średnim wieku, będącego dalekimi krewnymi jej matki. Jej rodzina zastępcza jest miła, serdeczna, a jednak na swój sposób załamana. Pocieszające jest widzieć, jak te zbolałe serca łączą się, tworząc piękne pokrewieństwo, w ramach którego każda osoba wykazuje duży rozwój osobisty. W pewnym sensie wszystkie te trzy osoby są dla siebie dobre. Przybrana matka Cait jest bardzo cierpliwa w stosunku do Cait i poświęca czas na uczenie jej różnych rzeczy, co nigdy wcześniej nie przydarzyło się Cait. Jest wrażliwa na potrzeby Cait i radzi sobie z moczeniem nocnym i pierwszą wizytą na czuwaniu jak profesjonalistka. Jej przybrany ojciec również uczy ją, jak opiekować się zwierzętami i pomaga jej w czytaniu, zachęcając ją do czytania Heidi przed snem. W rodzinie zastępczej Cait czuje się ceniona i kochana.               Biologiczna rodzina Cait jest jednak zupełnie inna. Ojciec mówi po angielsku i prawdopodobnie nie pochodzi z tej samej społeczności, co matka i jej rodzina. Zastępcza mama Cait wyraźnie go nie znosi, co jest naturalne, bo kto by chciał osoby, która zdradza żonę i mówi, że jego dzieci jedzą za dużo, pośrednio dając do zrozumienia, że to przez nich jest tak biedny! Biologiczna matka Cait jest zajęta dzieckiem i prawie nie ma czasu dla starszych dzieci. Nie wydaje się być podekscytowana, gdy Cait wraca do domu po długiej nieobecności. Siostry Cait również są wobec niej obojętne. Biorąc pod uwagę okoliczności, mogę sobie wyobrazić poczucie żałoby Cait, gdy rodzina zastępcza zostawia ją pod opieką rodziców.

              Trudno uwierzyć, że jest to pierwszy pełnometrażowy film reżysera. Większość scen została skomponowana tak pięknie, że sprawiają wrażenie dzieła sztuki. Szczególnie imponujące są te ze studnią, ciastkiem, wanną, bieganiem, a nawet te przedstawiające Cait wykonującą różne prace w swoim domu zastępczym!

              Ten film to naprawdę rzadka perełka!

 

tonyandsilvia1994 Beautiful

              Są chwile, kiedy obraz lub scena z filmu zostaje w pamięci. I często to nie grzywki, wypadki czy akrobacje na długo zapadają w pamięć, lecz proste rzeczy, zrobione niemal anonimowo, pozostają na długo w pamięci.

              „Cicha dziewczyna” to absolutna rozkosz. Nakręcony w bardzo dyskretny i realistyczny sposób, opowiada historię Cait, która zostaje wysłana do krewnych, podczas gdy jej matka przygotowuje się do posiadania kolejnego dziecka. W domu czasy są trudne, ona nie do końca pasuje do otoczenia i widać, że ma problemy w szkole.

              Różnica w uwadze i miłości okazywanej jej w stosunku do tymczasowej rodziny jest boleśnie oczywista, a radość, jaką Cait czerpie z nauki niektórych najbardziej przyziemnych zadań, takich jak odkurzanie i obieranie warzyw, jest piękna. Widzisz, po prostu nikt wcześniej nie poświęcił jej czasu na wykonanie tych prostych zadań. I to rozdziera serce.

              Mógłbym godzinami napawać się liryką na temat tego filmu, ale tego nie zrobię. Po prostu namawiam Cię, żebyś spróbował. Główne role Catherine Clinch, Carrie Crowley i Andrew Bennetta są perfekcyjne. Subtelne i prawdziwe.

              A ta scena, o której wspomniałem na początku? Ciastko pozostawione na kuchennym stole sprawiło, że moje serce zaśpiewało.

 

evanston_dad Devastating

Moja żona i ja jesteśmy otoczeni ludźmi, którzy zachowują się tak, jakby rodzicielstwo było niczym innym jak utrapieniem, a mimo to mają kilkoro dzieci. Zawsze chcemy zapytać tych ludzi: „Dlaczego mieliście dzieci?” I któregoś dnia, kiedy frustracja zacznie wrzeć i nie będę w stanie się powstrzymać, zrobię to. Poważnie, świat nie potrzebuje więcej ludzi, a dzieciom łatwo jest zapobiegać, więc po co je wydawać na świat, jeśli nie masz zamiaru się nimi cieszyć?

              W „Cichej dziewczynie” po prostu okropne małżeństwo ma za dużo dzieci i wydaje się, że żadnego z nich nie lubią. Nie jest to powiedziane wprost, ale zdecydowanie sugeruje, że są to irlandzcy katolicy i że duże rodziny są częścią ich przekonań religijnych, co nawet nie daje mi do myślenia. Wysyłają jedną ze swoich córek – „problematyczne dziecko” – na lato do bezdzietnej kuzynki i jej męża. Tam dowiaduje się, jak to jest mieć opiekunów, którzy zachowują się tak, jakby naprawdę się o nią troszczyli. A na koniec zostaje odesłana do rodziny w ostatniej scenie, która pozostawiła mnie całkowicie zdruzgotanego i niepohamowanego łkania. Dobry panie.

              „Cicha dziewczyna” była nominowana do Oscarów 2022 w kategorii Najlepszy Międzynarodowy Film Pełnometrażowy.

 

billcr12 A Quiet Beauty

              Catherine Clinch występuje tu jako Cait, około dziesięcioletnia dziewczynka, która zostaje wysłana do starszego małżeństwa bezdzietnego na wiejskich terenach Irlandii. Biologiczna matka i ojciec nie nadają się na rodziców, a gromadka dzieci żyje w brudnym i zaniedbanym domu.

              Mama spodziewa się, że do jej stada dołączy kolejne dziecko, a para zastępcza coraz bardziej przywiązuje się do cichej dziewczynki.

              Dwie trzecie drogi do środka ujawnia straszliwy sekret, który tylko pogłębia przywiązanie Cait i jej opiekunów.

              Większość filmu jest w języku gaelickim, kilka fragmentów w języku angielskim. Napisy działają dobrze, ale niektóre z napisów w języku angielskim były trudne do zrozumienia.

              Sceneria jest piękna, a historia wyciska łzy. Ładna młoda aktorka kradnie sceny.

 

===============================================================================

 

Catherine Clinch jako Cáit

 



Carrie Crowley jako Eibhlín Cinnsealach   Catherine Clinch jako Cáit   Andrew Bennett jako Seán Cinnsealach

 



https://www.ashleyhajimirsadeghi.com/blog/the-quiet-girl

Film Review  Written By Ashley Hajimirsadeghi

The Quiet Girl (2022)  Review of The Quiet Girl / An Cailín Ciúin (2022), directed by Colm Bairéad

              To był dla mnie impuls do oglądania w moich lokalnych kinach AMC. Tak naprawdę nie słyszałem o Cichej dziewczynie, dopóki nie została nominowana do Oscara w kategorii najlepszy międzynarodowy film fabularny, a kiedy to zobaczyłem, byłem nieco zaintrygowany, ale nadal nie czułem się zmuszony do obejrzenia tego samemu. Ale kiedy miałem przerwę wiosenną i siedziałem w domu, nie mając nic do roboty, zobaczyłem, że pewnego dnia o 13:00 grano losowo. To mój ulubiony czas na oglądanie filmów: w środku tygodnia, kiedy wszyscy inni pracują.

              I tak zarezerwowałem bilet na Cichą dziewczynę, nie oglądając zwiastuna ani nie czytając streszczenia. Po prostu mgliście wiedziałem, że to film irlandzkojęzyczny. W ten sposób skończyłem we wtorek kino w otoczeniu bardzo starszych ludzi – to interesująca grupa demograficzna, która wyszła na mój pokaz. Jako jedyny miałem mniej niż sześćdziesiąt pięć lat, podobnie jak to było w moim przypadku, gdy jakiś czas temu widziałem w kinie Belfast.

Cait, dziewięcioletnia dziewczynka, zostaje wysłana przez rodziców do dalekich krewnych.

              Naszą bohaterką w „Cichej dziewczynie” jest Cait; ma wiele rodzeństwa stłoczonego w jednym domu i sądząc po sposobie, w jaki są przedstawiani, jej rodzina pochodzi albo z klasy robotniczej, albo biedna. W początkowych scenach filmu widzimy, że Cait jest bardzo cicha do tego stopnia, że wydaje się to nieco nienormalne – a ludzie wokół niej sprawiają, że tak właśnie jest. Siostry naśmiewają się z niej wśród znajomych i myślą, że jest dziwna, a w szkole dochodzi do incydentu. Podczas zajęć Cait stawia drinka na biurku, a dziewczyna wpada na biurko, wylewając go na Cait, przez co wygląda to tak, jakby się zsikała. Kiedy porusza się po korytarzach szkoły, wszyscy się na nią gapią, jakby była na przedstawienie, a jej siostry i ich przyjaciele naśmiewają się z niej.

              Następnie rodzice Cait podejmują decyzję o odesłaniu jej. Jej matka jest w ciąży z kolejnym dzieckiem i postrzegają Cait jako problematyczną dziewczynkę, mimo że ona nigdy nic im nie mówi. Pewnego dnia ojciec ładuje ją do samochodu i jeździ godzinami, podrzucając ją do domu kuzynki matki. Cait będzie tam mieszkać przez całe lato, ale kiedy jej ojciec, któremu najwyraźniej niezbyt zależy na niej, wyjeżdża, zostawia jej walizkę w samochodzie. Dlatego nie ma żadnych ubrań ani rzeczy.

              W tym czasie Cait opiekują się Eibhlín i jej mąż Seán. Eibhlín traktuje Cait jak własne dziecko, a od razu po przybyciu widzimy, jak Cait otwiera się przed starszą kobietą. W trakcie filmu jej związek z Eibhlínem szybko się rozwija i wydaje się, że jest bardziej matką Cait niż kogokolwiek innego, a jej mąż, Seán, może na początku być bardziej szorstki i dystansowy, ale szybko się rozkręca także do Cait. Po tym, jak pewnego dnia nakrzyczał na nią, że odeszła, podaje jej słodycze do jedzenia.

              Film naznaczony jest różnymi wydarzeniami, choć mają one tendencję do zacierania się w imię spajania tej trójki w jedną całość i zagłębiania się w to, co tak naprawdę dzieje się za kulisami. Pierwszą oznaką zamieszania w tym idyllicznym życiu para pojawia się, gdy pewnego dnia Seán przyprowadza Cait na farmę – kiedy ona odchodzi, zaczyna panikować. Kiedy umiera ojciec sąsiadki, a Cait budzi się, od nadgorliwego sąsiada dowiadujemy się, że małżeństwo miało kiedyś syna. Któregoś dnia, gdy nikt nie patrzył, pies zaprowadził go do gnojowicy, gdzie utonął. Kiedy Cait początkowo nie miała ubrań, otrzymała ubrania zmarłego syna. Pokój, w którym ona przebywa, także jest jego.

              Oznacza to zmianę emocjonalną, ponieważ pokazuje, jak Cait została wprowadzona w ich świat. Ale lato musi się skończyć, a matka Cait wzywa ją, aby po porodzie wróciła do domu. Szkoła też się wkrótce zacznie, więc Cait nie może się z niej wydostać. Para zostawia Cait samą na chwilę w domu, a ona próbuje się przydać, czerpiąc wodę ze studni. Oto fałszywka, jak można założyć, że wpadnie i utonie jak ich syn, ale wyciąga się z niej, a Eibhlín odnajduje ją błąkającą się do domu. Choć przeżyła, zachorowała.

Ogólne przemyślenia:

              Jak sama nazwa wskazuje, „Cicha dziewczyna” jest dość spokojnym filmem. Jest w nim mnóstwo wspaniałych obrazów i dialogów, ale jeśli ktoś nie przepada za wolnymi filmami, będzie miał trudności z przebrnięciem przez ten film. Myślę, że gdyby trwało to dłużej, nie sprawdziłoby się jako film ze względu na samą naturę poruszanego tematu. Koncentruje się na Cait i tym, jak dowiaduje się o parze i ich życiu, zanim przybyła, a także zdaje sobie sprawę, że można ją kochać za to, kim jest, a gdyby to miało skierować się bardziej na zewnątrz, po prostu by to nie zadziałało. Tak naprawdę nie widziałem wcześniej irlandzkich filmów, więc oglądanie i wybieranie aspektów języka, które rozpoznawałem na podstawie mojej wiedzy lingwistycznej, było fascynujące. Podsumowując, polecam zobaczyć to, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś!

 

https://www.rogerebert.com/reviews/the-quiet-girl-movie-review-2023

Sheila O'Malley February 23, 2023 Reviews The Quiet Girl

              Bezimienna narratorka nagrodzonego opowiadania Claire Keegan Foster z 2015 roku to mała dziewczynka mieszkająca na wiejskich terenach Irlandii, wysłana do krewnych, których nigdy nie spotkała, podczas gdy jej matka rodzi kolejne dziecko. Za dużo już ust do wyżywienia. Można by się spodziewać, że cała historia rozwinie się w horror znęcania się nad dzieckiem rzuconym wilkom na pożarcie. Ale to tak nie wygląda. Bezdzietne małżeństwo okazuje jej pierwszą dobroć i troskę, jakiej kiedykolwiek doświadczyła. Mówi: „Ciągle czekam, aż coś się wydarzy, aż zakończy się spokój, jaki czuję, ale każdy dzień toczy się podobnie jak poprzedni”.

              Pisma Keegana są zakorzenione w szczegółach przyswojonych przez uważne dziecko. Dziecko składa świat poprzez fragmenty, rzeczy zasłyszane lub obejrzane. Foster po mistrzowsku przywołuje punkt widzenia dziecka.

 

 

              Cicha dziewczyna”, adaptowany na ekran i wyreżyserowany przez Colm Bairéad Colma Bairéada, w większości znakomicie utrzymuje ten punkt widzenia, zawężając układ odniesienia do świata widzianego oczami dziewczyny. Bairéad dokonała pewnych zmian w materiale źródłowym, nieco otwierając historię, za pomocą swego rodzaju prologu – jej życie w domu, moczenie nocne, skłonność do wielogodzinnych wędrówek. Główna zmiana jest jednak najbardziej oczywista. „Cicha dziewczyna” to film w języku irlandzkim, w którym 95% dialogów jest po irlandzku, a angielskie słowa pojawiają się sporadycznie (w obu przypadkach są napisy). „Cicha dziewczyna” (irlandzki tytuł „An Cailín Ciúin”) to pierwszy irlandzkojęzyczny film nominowany do Oscara (tegoroczna nagroda dla najlepszego filmu międzynarodowego). To kamień milowy dla filmu irlandzkojęzycznego.

              Dziewczyna, teraz nazywana Cáit (Catherine Clinch), jest osobą ostrożną i czujną. Przeżyła swoje chaotyczne, zaniedbane życie domowe – pijanego ojca i udręczoną matkę – starając się być tak mała i nieruchoma, jak to tylko możliwe. Wrażliwe zdjęcia Kate McCullough wciągają nas w czasami oderwaną, ale zawsze czujną perspektywę Cáit. Skupiamy się na szczegółach: drzewa szumiące za samochodem w oszałamiającej rozmazanej plamie, wysoko wznoszące się błękitne niebo zaglądające przez nie, atramentowoczarna ciemność wnętrza baru w południe, sposób, w jaki promienie słońca przebijają się przez nieruchome kałuże woda. Dorosłe osobniki są widoczne od dołu lub z boku. Dla Cáita są to niepoznawalne tajemnice.

 

              Ze scenografii – obiekty, samochody, telewizory – jasno wynika, że akcja „Cichej dziewczyny” nie rozgrywa się we współczesnej Irlandii, ale w roku (1981) ustalonym w noweli, w którym jest wzmianka o trwających w Irlandii strajkach głodowych. Północ, nie jest przybita (chyba, że to przeoczyłem). Nigdzie nie widać „Kłopotów”, świata zewnętrznego też nie. To ponadczasowy wiejski krajobraz, gdzie trzeba przynosić siano, doić krowy, przygotowywać posiłki i w każdą niedzielę uczestniczyć we Mszy św. Cáit żyje w domu w nędzy i zaniedbaniu, a tata jest zbyt zajęty piciem, aby dopilnować, aby siano zostało dostarczone na czas. W domu roi się od dzieci, samych dziewcząt. Los Cáit zostaje rozstrzygnięty bez jej wiedzy. Pewnego dnia zostaje zabrana do Wexford i wysłana do kuzynki swojej matki.

 

Eibhlín (Carrie Crowley) i Seán (Andrew Bennett) są po pięćdziesiątce i oni też mają gospodarstwo rolne. Ale ich gospodarstwo jest dobrze zarządzane i uporządkowane. Cáit stoi w nieskazitelnie dobrze oświetlonej kuchni i rozgląda się dookoła. Nie może uwierzyć, że istnieje taka czystość i spokój. To inny świat. Eibhlín rzuca jedno spojrzenie na brudną sukienkę, brudne ręce i nogi Cáita i natychmiast przejmuje kontrolę. Kąpie dziecko, pokazuje jej pokój i pyta, czy chce, aby na noc były zaciągnięte zasłony. Jej sposób bycia jest delikatny i pełen bólu. Cáit nigdy nie znała myślącej osoby dorosłej, nigdy nie pytano jej, czego chce. Seán jest cichy i zdystansowany, na początku trudniej go odczytać. Czy denerwuje go obecność dziecka? Ledwo ją rozpoznał.               Rozpoczyna się nowe życie Cáita. Eibhlín uczy ją gotować, sprzątać i zbierać wodę ze studni. Rytuał codziennych zadań i troska w codziennym życiu działają na Cáita kojąco. Film rozwija się jak we śnie. Światło i cień, odgłosy ptaków, świeże warzywa, lustrzana woda w studni… McCullough i Bairéad cierpliwie badają otoczenie, pozwalając mu przywołać przestrzeń, zmuszając nas do przyjęcia punktu widzenia Cáita.

              Na powierzchni zewnętrznej niewiele się dzieje. Zabrano ją na pogrzeb. Plotkująca kobieta przesłuchuje Cáita w sprawie Eibhlína. Ale życie nie składa się z dramatycznych wydarzeń. Bohaterowie tutaj nie są ludźmi wyrazistymi. Ale kiedy Seán lub Eibhlín wyrażają siebie, to autentycznie. Każde słowo się liczy. Uczucia pod spodem są ogromne.

              Istnieje historia Eibhlína i Seána – wydarzenie, o którym żadne z nich nie może mówić (i które można łatwo odgadnąć), ale film nie opowiada o wielkim ujawnieniu. To są drobnostki. Ciastko położone na stole – bez słowa – powoduje eksplozję uczuć i znaczenia. Ciastko to nie tylko ciasteczko. Poważna rozmowa nad morzem w księżycową noc jest głęboka i potencjalnie zmienia życie. Mówi się, że nawet jeden „świadek” nieszczęścia zaniedbanego dziecka może zadecydować o jego przyszłych perspektywach. „Cicha dziewczyna” daje Cáitowi dwóch świadków. Wpływ tego nie jest określony wprost – i Cáit zda sobie z tego sprawę dopiero z perspektywy czasu – ale różnica została dokonana. To, jak „otrzymujemy” to wszystko, zawdzięczamy cierpliwej trosce, z jaką Bairéad pozwala bohaterom się ujawnić. Nic się nie spieszy.

              Część prezentacji jest monotonna – powtarzające się ujęcia kuchni, spacer do studni, codzienne obowiązki i ostrożność Cáit powoli przeradzająca się w zaufanie. Monotonia istnieje nie bez powodu i służy celowi, ale trochę to wystarczy.

              Jak mało i jak długo to trwa, doskonale widać w końcowej sekwencji, która całkowicie mnie powaliła. Dopiero wtedy zdałam sobie sprawę, jak skutecznie „Cicha dziewczyna” zrobiła swoje. Film działa w ukryciu.               Język irlandzki jest obowiązkowy w irlandzkim programie nauczania, ale jego historia to historia wypierania. Znaki drogowe w Irlandii są dwujęzyczne i podejmuje się wysiłki, aby zachować nienaruszoną tradycję, zachęcając do kontinuum kulturowego. Historia filmów irlandzkojęzycznych rozpoczęła się w pierwszych dekadach kina wraz z „Oidhche Sheanchais” Roberta Flaherty’ego (1935), pierwszym filmem dźwiękowym zsynchronizowanym z językiem irlandzkim. (Dawno uważany za zaginiony, niedawno odnaleziono go, a jego fragment można zobaczyć na YouTube). Flaherty wyreżyserował słynny „dokument” – koniecznie w cudzysłowie – „Człowiek z Aran” (1934), który do dziś jest krytykowany za Fabularyzowana wersja irlandzkiego życia Flaherty'ego, zwłaszcza postacie mówiące po angielsku. Inne godne uwagi pozycje w filmach irlandzkojęzycznych to „Mise Éire” George’a Morrisona (1959) – prawdziwy dokument, ten o rewolucji wielkanocnej w 1916 r. – dramat kryminalny Boba Quinna „Poitín” (1978), pierwszy irlandzkojęzyczny film fabularny, a ostatnio „Cré na Cille” i „Foscadh” Roberta Quinna w reżyserii Seána Breathnacha. W innych irlandzkich filmach używano języka irlandzkiego obok angielskiego, co czyni je zasadniczo dwujęzycznymi.

              Cicha dziewczyna” poszła na całość i jest przełomowa ze względu na swój język, a także sukces w niedawnym ruchu znakomitego kina irlandzkiego. „An Cailín Ciúin” jest znaczący ze względów kulturowych, ale jego moc jest zawarta w małej wstawce ujęcia ciasteczka z kremem umieszczonego na stole. W tym momencie wszystko się zmienia. Nic już nigdy nie będzie takie samo. Sheila O'Malley

===============================================================================

Zgłoś jeśli naruszono regulamin