Katanagatari_-_01.txt

(38 KB) Pobierz
0:01:10:Zdrajca,
0:01:13:Hida Takahito.
0:01:17:Użytkownik Kyotouryuu.
0:01:22:Rozumiem.
0:01:24:Więc tutaj zginę.
0:01:47:To już bez znaczenia.
0:02:07:Panienko?
0:02:09:Już jš widać.
0:02:14:Można wiedzieć, dlaczego chciała płynšć na tę bezludnš wyspę?
0:02:18:Ona nie jest bezludna.
0:02:21:To wyspa, na którš został zesłany bohater rewolucji.
0:02:22:Tłumaczenie:     Bobek784
0:02:25:Rozwiewam się niczym unoszšce się na wietrze kwiaty.
0:02:41:Szkarłatny klejnot
0:02:47:wykończony ogniem podczas wieczornego sztormu.
0:02:53:Cišgle się bojšc,
0:02:59:wzleć na kraniec nieba.
0:03:04:Skšp się w czerwieni.
0:03:07:Pomimo tęsknoty spełnia się sen księżniczki
0:03:13:o wędrówce w dawno oczekiwanš, ciemnš noc.
0:03:19:Spłoniemy razem?
0:03:22:Nasze myli tańczš na wietrze.
0:03:28:Pozbędę się wszelkich wštpliwoci,
0:03:33:które narodziły się w tym niekończšcym się korytarzu.
0:03:39:Nasza wię sięgnie nieba
0:03:47:nim opadnie ostatni kwiat.
0:04:02:Szogun Yanari, który doszedł do władzy po rebelii, obawiajšc się mocy bohatera Yasuri Mutsue,
0:04:10:zesłał go i jego rodzinę na bezludnš wyspę.
0:04:16:Przez kolejne 20 lat nikt nie odważył się postawić stopy na tej wyspie.
0:04:27:O rany.
0:04:28:Co robisz, Shichika?
0:04:30:Siostro.
0:04:32:Skończyła nam się woda, więc...
0:04:35:Nie wychod na dwór w takim cienkim ubraniu, jest zimno.
0:04:38:W porzšdku.
0:04:39:Nic mi nie będzie, jeli wyjdę na chwilę.
0:04:41:Poza tym dzisiaj moja kolej na zrobienie porzšdków.
0:04:44:Naprawdę?
0:04:49:Czy nie mówiłam, żeby przestał mnie tak traktować?
0:04:53:To nie tak.
0:04:55:Jest dobrze.
0:04:56:To częć mojego treningu.
0:04:58:Nie pamiętam, żebym uczyła cię takiego zachowania.
0:05:02:A nie mówiłem, wejd do rodka!
0:05:05:Nie masz już powodu do treningu.
0:05:09:Siostro.
0:05:10:To bez sensu kontynuować naukę, jeli nie masz komu tego przekazać.
0:05:17:Nie sšdzę, żeby tak było.
0:05:19:Hej, Shichika.
0:05:21:To już rok, od kiedy ojciec odszedł.
0:05:24:Nie masz dosyć?
0:05:25:Nie mówisz poważnie, prawda?
0:05:28:Na przykład wczoraj wymyliłem nowy ruch.
0:05:32:Jest naprawdę... niesamowity...
0:05:36:Cóż, ale tylko nasz ojciec został wygnany.
0:05:41:Dla mnie to niemożliwe, ale ty mógłby zbudować łód i...
0:05:44:Nie opowiadaj głupot!
0:05:48:To chyba nie jest najlepszy sposób na rozpoczęcie dnia, prawda?
0:05:53:Przygotuję niadanie, więc wracaj szybko.
0:05:56:Jasne.
0:05:58:Nowy ruch, co?
0:06:02:Chciałabym go póniej zobaczyć.
0:06:09:Opucić wyspę...
0:06:12:Spodziewałem się, że w końcu to powie.
0:06:16:Ta wyspa jest jedynš rzeczš, która mi po nim pozostała,
0:06:19:więc chcę się niš zajšć najlepiej jak potrafię.
0:06:23:Mimo wszystko mam tylko jš.
0:06:32:Kurczę.
0:06:34:Gdyby ojciec żył, przecišłby ich wszystkich jednym ciosem.
0:06:47:Hej!
0:06:59:Jeste ze stałego lšdu?
0:07:03:Pierwszy raz spotykam kogo stamtšd.
0:07:06:Miecz?
0:07:08:Pierwszy raz go widzę.
0:07:10:Nie sšdziłem, że kto odwiedzi tę wyspę.
0:07:18:Noszenie tutaj broni jest surowo zabronione.
0:07:22:Naprawdę?
0:07:23:Tak.
0:07:25:W takim razie wybacz.
0:07:26:Nie wiedziałam.
0:07:28:Przepraszam za to.
0:07:29:Cóż, to nie ja ustaliłem tę regułę.
0:07:32:Jak się tu dostała?
0:07:33:Łodziš, oczywicie.
0:07:35:Nie pytam z ciekawoci,
0:07:38:po prostu kazano mi zadać to pytanie w razie takiej sytuacji.
0:07:42:Następne...
0:07:43:"Dlaczego tu jeste?" Mam rację?
0:07:45:Dokładnie.
0:07:46:Dlaczego tu przypłynęła?
0:07:49:Słyszałam, że mieszka tu szósty mistrz Kyotouryuu, Yasuri Mutsue.
0:07:53:Znasz go?
0:07:55:Jeli chodzi ci o mojego ojca, to zmarł.
0:07:57:Rok temu.
0:08:02:Rozumiem.
0:08:08:Teraz ja jestem głowš rodziny.
0:08:10:Siódmy mistrz Kyotouryuu, Yasuri Shichika.
0:08:15:Rozumiem.
0:08:18:Wybacz mojš nieuprzejmoć.
0:08:20:Moje informacje sš sprzed 20 lat, więc powinnam wzišć to pod uwagę.
0:08:24:Rozumiem.
0:08:26:Wyglšda na silnego.
0:08:29:Nie wyglšda najgorzej.
0:08:30:Może się nadać.
0:08:33:Mówiła co?
0:08:35:Nie. Tylko głono mylę.
0:08:37:Wyglšda no to, że miała jakš sprawę do mojego ojca, wybacz.
0:08:40:Nie do końca.
0:08:42:Mam sprawę do mistrza Kyotouryuu.
0:08:45:Czyli sprawę, jakš miałam do twojego ojca, teraz mam do ciebie.
0:08:54:Shichika, chyba się jeszcze nie przedstawiłam.
0:08:57:Jestem Togame.
0:08:59:Togame?
0:09:00:Dziwne imię.
0:09:06:Jestem strategiem armii szogunatu.
0:09:11:Najpierw chciałabym przeprowadzić sprawdzian twoich umiejętnoci.
0:09:18:To wczesne dzieło Mibu Kasamaro, |mistrza wykuwania mieczy z 36 Fugaku.
0:09:23:Sprawdzian?
0:09:24:Włanie to powiedziałam.
0:09:26:Ruszam!
0:09:34:Yasuri Shichika i strateg Togame.
0:09:37:Doć niefortunne spotkanie rozpoczęło ich wspólne przeznaczenie,
0:09:41:a miało to miejsce w styczniu okresu Kunakatta.
0:09:51:Wróciłem.
0:10:00:Powiedziała, że jeste strategiem, Togame.
0:10:02:Jeste pierwszym gociem na tej wyspie, więc nie wiem, jak powinnam cię ugocić.
0:10:08:Nie,
0:10:09:to moja wina, że zjawiłam się tak nagle.
0:10:12:Jestem córkš Yasuri Mutsue, Nanami.
0:10:16:Słyszałam, że przybyła, by spotkać się z naszym ojcem. Jak go poznała?
0:10:21:Prawdę mówišc, nigdy go nie spotkałam.
0:10:23:Nigdy?
0:10:25:Nie.
0:10:26:Można powiedzieć, że nie jestem tu z własnej woli, Nanami.
0:10:30:Zajęłam się twoim mieczem.
0:10:32:Na tę wyspę nie wolno wwozić takich rzeczy.
0:10:37:W końcu to Kyotouryuu.
0:10:41:Znany również jako "Droga pustego miecza".
0:10:45:Tajemniczy styl, który nie używa broni.
0:10:48:Jedynymi osobami, które otwarcie walczyły tym stylem, byli
0:10:51:pierwszy mistrz stylu, Yasuri Kazuni
0:10:52:oraz szósty mistrz, Yasuri Matsue.
0:10:56:Kiedy cały kraj był pogršżony w chaosie,
0:10:57:mistrzowie najbardziej mierciononego stylu |byli wzywani na pole bitwy.
0:11:06:Ten mężczyzna jest siódmym mistrzem.
0:11:09:Togame.
0:11:11:Chciała zaatakować mojego brata?
0:11:14:Chciałam tylko zobaczyć Kyotouryuu w akcji.
0:11:18:Nie chciałam walczyć na poważnie.
0:11:20:Jestem strategiem, nie fechmistrzem.
0:11:23:Bioršc to pod uwagę, twoja technika była doć imponujšca.
0:11:26:Ćwiczyłam.
0:11:27:Trzeba było ćwiczyć, aż nauczysz się go używać.
0:11:30:To była doć agresywna technika, prawda?
0:11:32:Mogło się tak wydawać, ale musiałam sprawdzić, czy to on.
0:11:36:Znałam tylko imię Yasuri Matsue. Nie wiedziałam, jak wyglšda.
0:11:40:Byłoby le, gdybym trafiła na niewłaciwš osobę.
0:11:42:Mylałam, że jak zobaczę Kyotouryuu, to rozwieję moje wštpliwoci.
0:11:47:Nawet gdyby Mutsue był Shichikš, nie robiłoby to różnicy?
0:11:51:W takim razie dlaczego jeszcze raz go nie sprawdzisz?
0:11:54:Wtedy miała szczęcie, że potknęła się o ten kamień.
0:11:58:Jeli ostrze dosięgnęłoby ciała Shichiki, nie wyszłaby z tego cało.
0:12:04:Nie trzeba.
0:12:05:Zaakceptuję twoje słowa jako dowód.
0:12:10:Naprawdę?
0:12:12:Zatem przejdmy do sprawy, jakš do niego masz.
0:12:15:W porzšdku.
0:12:16:Czy chciałby zawładnšć wiatem?
0:12:18:Nie.
0:12:19:wietnie.
0:12:20:To naturalne dšżenie ludzi na tym wiecie.
0:12:23:Nie ma nic złego w takich ambicjach.
0:12:25:Nikt nie może zaprzeczyć uczuciom zdrajców.
0:12:29:Jeli to zbadać, nawet obecny szogunat to zdrajcy, którzy przywłaszczyli sobie pozycje poprzednich władców.
0:12:35:Co oznacza... zaraz, powiedziałe "Nie"?!
0:12:36:No.
0:12:37:O co ci chodzi?
0:12:40:Nie rozumiesz?
0:12:41:Togame.
0:12:43:Urodzilimy się i wychowalimy na tej wyspie. Nie mamy chęci przejęcia wiata, którego nie znamy.
0:12:46:Najlepiej będzie, jeżeli założysz, że nie rozumiemy twoich uczuć.
0:12:50:Naprawdę?
0:12:52:W takim razie mogę was prosić o opuszczenie wyspy?
0:12:55:To niemożliwe.
0:12:57:Sš ku temu dwa powody.
0:12:59:Po pierwsze, Kyotouryuu jest dziedziczony przez krew.
0:13:02:Gdyby nasz ojciec żył, na pewno chciałby, żebymy tu zostali.
0:13:07:A drugi powód jest taki, że nie lubię o tym myleć.
0:13:11:Rozumiem. Więc to oznacza, że nie jeste zbyt inteligentny.
0:13:14:Jeli pozwolicie, będę kontynuować swojš opowieć, ale zachowajcie jš w tajemnicy.
0:13:18:Znałe mistrza wykuwania mieczy imieniem Shikizaki Kiki?
0:13:20:Nie.
0:13:21:wietnie.
0:13:22:Nawet na tej malutkiej wyspie każdy szanujšcy się fechmistrz musiał o nim słyszeć.
0:13:29:Dla Kyotouryuu Shikizaki jest naturalnym wrogiem.
0:13:36:Zaraz, powiedziałe "Nie"?!
0:13:37:No.
0:13:38:Rozumiem, że był kim ważnym.
0:13:40:Shikizaki Kiki...
0:13:42:Jeli dobrze pamiętam, był to słynny kowal z okresu Sengoku?
0:13:45:Jednak co wiesz.
0:13:48:Słyszałam tylko, że miał jakie powišzania z założycielem Kyotouryuu.
0:13:54:Shikizaki nie walczył.
0:13:57:Był heretykiem, który izolował się od wszystkich.
0:14:01:Jednakże jego prace zdominowały okres Sengoku.
0:14:06:Zdominowały okres Sengoku?
0:14:08:Nie jestem pewna, czy wiem o co ci chodzi.
0:14:10:Nie zwišzany z żadnym krajem czy stylem, podróżował, tworzšc miecze na całym wiecie.
0:14:17:W 25 różnych krajach stworzył ponad tysišc mieczy.
0:14:21:Tysišc?
0:14:22:Sporo!
0:14:23:Wcale nie.
0:14:25:Wcale nie tak dużo.
0:14:27:Kraje wyposażone w jego miecze miały przewagę na polu bitwy.
0:14:31:Dzięki tej przewadze zdominował okres Sengoku.
0:14:34:Czy nie było odwrotnie?
0:14:36:Może większe kraje, które miały przewagę w walce, mogły zgromadzić więcej jego mieczy.
0:14:43:Z praktycznego punktu widzenia mogło to tak wyglšdać.
0:14:46:Z drugiej strony istniejš podstawy do tych mitów.
0:14:50:Mówi się, że 150 lat temu szogun Kyuu miał obsesję na punkcie tych mitycznych mieczy i niemal zjednoczył wiat,
0:14:57:zdobywajšc ich 507.
0:15:01:Dziecinada.
0:15:02:Po tym szogun Kyuu, pokładajšc swojš ufnoć w mieczach Shikizakiego, wydał dekret nakazujš...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin