zaborcza-bestia.pdf

(3336 KB) Pobierz
87477889
8
87477889
8
Melisa Bel
ZABORCZA
BESTIA
Lublin 2022
87477889
8
Redakcja
Paulina Parys
Korekta
Paulina Parys, Ewelina Krzewicka
Projekt okładki
Melisa Bel
Zdjęcie na okładce
© Sandratsky Dmitriy, https://shutterstock.com/
Skład i łamanie
PanDawer DPT Studio http://www.pandawer.pl
Copyright © by Melisa Bel
ISBN: 978-83-962815-9-3
Strona internetowa
www.melisa-bel.pl
ZNAJDZIESZ MNIE TEŻ TUTAJ:
Facebook: @melisa.bel.autorka
Instagram: melisa.bel.autorka
E-mail: melisa.bel.autorka@gmail.com
Wydanie I, Lublin 2022
87477889
8
Londyn, gabinet dyrektora Royal Theatre, rok 1819
– Co to do diabła jest?! – ryknął postawny brunet, wpa-
trując się w zwój papieru, który rozpostarł przed nim na stole
dekorator.
– To jest, rzecz jasna, to, o co pan prosił – wydukał mło-
dy, kwieciście ubrany Francuz, który widząc gwałtowną reak-
cję swego pracodawcy, wyciągnął z kieszeni chusteczkę i za-
czął wycierać nią wilgotne czoło.
Pan Jonathan Hawkins, dyrektor teatru spojrzał na niego
z taką mocą, że ten odsunął się o krok, jakby w obawie, że
zaraz się na niego rzuci.
– Czy ja prosiłem o wystrój pokoju dla rozpuszczonej na-
stolatki?! – Podniósł się nagle z krzesła i rąbnął pięścią w stół.
Młodzieniec aż podskoczył, po czym zerknął w panice na
drzwi, odruchowo sprawdzając drogę ucieczki.
– Ależ… sir… – wymamrotał. – Trzymałem się dokład-
nie pana wytycznych…
– W którym miejscu?! Chyba wspominałem, że „Król
Lear” to dramat, nie komedia? – Dyrektor wbił w niego ro-
zeźlone spojrzenie.
– Anglicy mają niezdrowe zamiłowanie do umartwiania się –
wtrącił dekorator mimochodem i skrzywił zabawnie nos. – Lu-
dzie przychodzą do teatru, żeby się bawić, a nie płakać.
Jonathan przymknął oczy, starając się zapanować nad
ogarniającą go wściekłością.
5
87477889
8
Zgłoś jeśli naruszono regulamin