Mirosław Prandota - Przepustka do raju(1).pdf

(4034 KB) Pobierz
Mirosław Prandota
Przepustka do raju
Wydawnictwo Psychoskok
Konin 2018
Mirosław Prandota
„Przepustka do raju”
Copyright © by Mirosław Prandota, 2018
Copyright © by Wydawnictwo Psychoskok Sp. z o.o. 2018
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część niniejszej
publikacji nie
może być reprodukowana, powielana i udostępniana w
jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody wydawcy.
Redaktor prowadząca: Wioletta Tomaszewska
Korekta: Bogusław Jusiak, Marianna Umerle
Projekt okładki: Jakub Kleczkowski
Ilustracje na okładce: © Alexi Tauzin – Fotolia.com
Skład: Jacek Antoniewski
Skład epub i mobi: Kamil Skitek
ISBN: 978-83-8119-220-0
Wydawnictwo Psychoskok Sp. z o.o.
ul. Spółdzielców 3, pok. 325, 62-510 Konin
tel. (63) 242 02 02, kom. 695-943-706
http://www.psychoskok.pl/
http://wydawnictwo.psychoskok.pl/
e-mail:wydawnictwo@psychoskok.pl
Polacy, którzy spędzili w tym kraju choćby kilka miesięcy,
mają wątpliwości, czy Szwedzi są normalni, bo, na przykład,
jadąc samochodem, ograniczają prędkość do nakazów
znaków drogowych. I nie ma znaczenia fakt, że kiedy u nas
w latach 90. ginęło w wypadkach 7 tysięcy osób rocznie, to
w Szwecji tylko trzysta. Nienormalni i koniec!
WELCOME TO SWEDEN
Po raz pierwszy zobaczyłem Szwecję w roku 1974.
Gdybym wtedy miał napisać książkę o tym kraju, dałbym jej
tytuł „Raj”. Od tamtej pory minęło 40 lat z kawałkiem. Ten
sam wycinek Skandynawii zasługuje dziś, przynajmniej
w mojej ocenie, tylko na miano „Czyśćca”. Czy za kolejne
40 lat obywatele zorganizują tam sobie „Piekło” na własne
życzenie? Niewykluczone, aczkolwiek granice ewentualnego
piekła byłyby mocno dziurawe.
Gdy pytam trzeźwego Szweda o nastroje, odpowiada:
– Trochę się pogorszyło, ale mówią, że będzie lepiej.
Pijany, a więc szczery, Szwed referuje:
– Szwecja się stacza. Nasz kraj został zniszczony przez
„strzelające” kino amerykańskie i przez głupich urzędników,
którzy od lat importują darmozjadów z całego świata,
żyjących potem u nas przez cały czas na zasiłku.
W Szwecji spędziłem ponad pięć lat, więc trochę się
orientuję, czym ona pachnie. I mimo że pijany rzadko bywa
Zgłoś jeśli naruszono regulamin