Maść z nagietka lekarskiego.odt

(22 KB) Pobierz

Maść z nagietka lekarskiego

      Wykorzystujemy ją do leczenia zniszczonego, spękanego naskórka, różnych drobnych skaleczeń, oparzeń. Przyspiesza regenerację, działa przeciwzapalnie i odżywczo. Stałą konsystencje maści uzyskamy przez wymieszanie jej z woskiem pszczelim. Maści lecznicze muszą być przechowywane w lodówce, a ich trwałość wynosi zaledwie kilka tygodni.

Przepis I

SKŁADNIKI:

Garść świeżych płatków nagietka (odmiany pomarańczowej)

150 ml oliwy

20 g wosku pszczelego

  1. Płatki nagietka drobno siekamy.
  2. Dodajemy 150 ml oliwy i przez 30 minut podgrzewamy na małym ogniu.
  3. Następnie przecedzamy przez siteczko.
  4. Dodajemy 20 g stopionego wosku pszczelego, całość dokładnie mieszamy i przekładamy do małych słoiczków.

Przepis II

SKŁADNIKI:

Garść świeżych płatków nagietka (odmiany pomarańczowej)

200g smalcu wieprzowego (nie solonego)

  1. Smalec rozpuszczamy, ogrzewając go na małym ogniu.
  2. Wsypujemy płatki nagietka, mieszamy i studzimy.
  3. Zostawiamy mieszaninę na 24 godziny i ponownie ogrzewamy.
  4. Następnie cedzimy przez ściereczkę.
  5. Uzyskaną maść trzymamy w lodówce w zamkniętym słoiczku.

Przepis III

SKŁADNIKI:

50 g świeżych kwiatów nagietka (odmiany pomarańczowej),

150 g świeżego ziela nagietka,

150 ml spirytusu

5 ml amoniaku 10%

1000 g maści woskowej*

*maść woskowa (Unguentum cereum) – smalec wzbogacony woskiem. Jest mieszaniną wosku białego (Cera alba, 15 cz.) i smalcu (85 cz. na 100 gramów maści). Wosk pszczeli biały jest oczyszczoną postacią wosku żółtego (Cera flava) i wykorzystywany jest jako składnik utwardzający konsystencję maści.

czyli 1000 g maści = 150 g wosku+ 850 g smalcu

  1. Kwiaty i ziele nagietka siekamy i macerujemy (zalewamy rośliny alkoholem w celu wyciągnięcia jak najwięcej cennych składników) 12 godzin w spirytusie i amoniaku.
  2. Szczelnie zakrywamy.
  3. Po 12 godzinach przekładamy masę do roztopionej maści woskowej.

4.    Zostawiamy na 5-8 godzin w temp. 50-60°C.

(wg receptury ks. Kneippa)

Maść ta ma zastosowanie przy egzemie, oparzeniach (również promieniami ultrafioletowymi i Roentgena), wszelkiego rodzaju trudno gojących się ran. Maść również przyspiesza ziarninowanie, naskórkowanie. Zalecana jest przy odleżynach, odmrożeniach, wrzodach i żylakach.

Przepis IV

SKŁADNIKI:

2 garści świeżych kwiatów nagietka (odmiany pomarańczowej),

0,5 szklanki oleju roślinnego (słonecznikowy, sojowy) lub oliwy z oliwek,

30 g lanoliny (dostępna w aptece) (ewentualnie 1-2 tubki Dermosanu),

1 pudełko kremu Nivea (dodajemy jeżeli chcemy kremować twarz).

  1. Kwiaty nagietka dodajemy do wrzącego oleju.
  2. Całość trzymamy na małym ogniu około 1 minutę i następnie dodajemy lanolinę.
  3. Zdejmujemy z ognia, przykrywamy i odstawiamy do następnego dnia.
  4. Podgrzewamy i przecedzamy przez podwójną jałową gazę do słoiczków.
  5. Przechowujemy w lodówce.

(wg receptury Schulza)

Ps. Reasumując bardzo podobne są te przepisy. Musimy sami zdecydować, który nam odpowiada i go przetestować. Mnie osobiście zachęca przepis numer 4. Jak tylko zdobędę nagietka to z pewnością go wypróbuję.

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin