AMPUTACJA rączki dziecka urodzonego przez zaszczypaną matkę z powodu zakrzepów krwi w łonie.docx

(87 KB) Pobierz

AMPUTACJA rączki dziecka urodzonego przez zaszczypaną matkę z powodu zakrzepów krwi w łonie

Newborn baby’s arm AMPUTATED after mom took covid vaccines and baby suffered blood clots in the womb

Ethan Huff  - 31.07.2022

(Natural News) Pojawił się jeden z pierwszych znanych przypadków niepożądanych skutków szczypawki przekazanych od matki na dziecko, pokazujący jej niebezpieczeństwa dla w pełni zaszczypanych kobiet, które są albo później zaszły w ciążę. 


Mały Zack Reilly teraz nie ma rączki, mówią raporty, musiano ją amputować natychmiast po urodzeniu, kiedy odkryto, że u dziecka były zakrzepy krwi zarówno w teraz amputowanej rączce jak i mózgu. à

Image: Newborn baby’s arm AMPUTATED after mom took covid vaccines and baby suffered blood clots in the womb


Według doniesień dziecko urodziło się w 37 tygodniu w trybie pilnego cesarskiego cięcia 11.07.2021. Mówiono nam, że miał "posiniaczoną i pokrytą pęcherzami" lewą rączkę, i usunięto po tym, jak badanie MRI wykazało, że doznał udaru mózgu jeszcze będąc w łonie matki.

Ten udar zniszczył dziecku rączkę i mózg, mimo że media mówiły, że "genialnie" się adaptował. Jego rodzice, z których jeden jest doradcą zawodowym w Królewskiej Marynarce, a drugi inżynierem telekom, mówią, że cieszył się z pierwszego rodzinnego grilla, byli z tego dumni – ale ta radość nie trwała długo.

"Przez pierwszych kilka tygodni życia Zacka wydawało się, że jedna rzecz po drugiej idzie nie tak" – powiedziała matka chłopca. "To było bardzo bolesne".

Oprócz utraty rączki i uszkodzenia mózgu mały Zack ma teraz drgawki i się już nie uśmiecha

Libby mówi, że jej ciąża rozwijała się dobrze aż do ostatnich dni zanim trzeba było wywołać wcześniejszy poród. Zaczęła odczuwać "ostre skurcze" – mówi – "które według mnie były bólami porodowymi".

"Zadzwoniliśmy do szpitala, mówiąc, że myśleliśmy, że to mogą być skurcze, ale powiedzieli, że nie brzmiało to tak, jakbym była jeszcze gotowa, aby przyjść" – powiedziała mediom. "Następnego dnia pogorszyły się i były tak bolesne, że nie czułam, czy się porusza, czy nie, więc powiedzieli, że powinniśmy przyjść".

Zack urodził się ważąc 2.9 kg, i było bardzo jasne, mówi matka, że coś było bardzo źle z jego rączką.

Urzędnicy szpitala ustalili, na podstawie czarnej i posiniaczonej rączki chłopca, że miał zakrzep krwi wymagający amputacji. Nie było żadnej wyraźnej wzmianki o jakimkolwiek potencjalnym związku między fatalnym stanem zdrowia chłopca a szczypawkami na Fauci Flu.

"Na początku odczuwał duży ból, i w pewnym momencie musiałam się wycofać, bo było to po prostu zbyt denerwujące" – powiedziała Libby o usunięciu ramienia jej nowo narodzonego syna.

Później dowiedziała się, że Zack miał uszkodzony mózg z powodu rzekomego zakrzepu, który mógł sprawić, że nie działały niektóre mięśnie. Może również być osłabiony gdy dorośnie bez możliwości chodzenia, czy nawet mówienia.

 

"Po prostu czułam się z tego powodu bardzo zła. To tak jakbyśmy zostali okradzeni ze wszystkiego – normalnego porodu, pierwszego spotkania z dzieckiem, i posiadania zdrowej, szczęśliwej rodziny".

 

Po zabraniu Zacka do domu po raz pierwszy, wydawał się być uśmiechnięty i szczęśliwy. Trwało to jednak tylko chwilę, gdyż chłopiec przestał się uśmiechać w Boże Narodzenie i nagle zaczął mieć drgawki.

 

Teraz mówi się nam, że Zack doznał "łagodnej utraty słuchu", i będzie potrzebował aparatu słuchowego. (Więcej historii o uszkodzeniach poszczypawkowych i zgonach: at CovidVaccineVictims.com)

 

"Ale można jeszcze do niego mówić i rozumie bez aparatu" – mówi Libby. "Wróciliśmy do domu i świętowaliśmy, tańcząc razem w kuchni do muzyki".

Więcej wiadomości o uszkodzeniach przez szczypawki Fauciego tutaj: ChemicalViolence.com.

Źródła:

Newspunch.com

NaturalNews.com

 

https://www.naturalnews.com/2022-07-31-baby-arm-amputated-mom-covid-vaccines-clots-womb.html

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin